Dotyczy:

"Słynny Arnie wyznał też, że drastyczne pogorszenie jego fizycznej formy nastąpiło po operacji na otwartym sercu, którą przeszedł w wieku 50 lat" Wiec konkluzja jest taka ze branie testosteronu latami i innych sterydow zaowocowalo ze w wieku 50 lat rozwaliles sobie serce... Oplacalo sie zamiast cwiczyc naturalnie z umiarem? Chyba nie..Dla paru lat bycia na topie to chyba nie jest tego warte bo swietna forme mozna miec bez sterydow i podnosic ciezary dluzej bez obaw... To samo Coleman, tez glupota i kalectwo..A przyczyna wszystkiego oprocz glupoty byl narcyzm...